Mariusz Pudzianowski jest bez dwóch zdań najbardziej utytułowanym, a także lubianym strongmanem w Polsce. Jego karierę śledziło liczne grono fanów, którym z resztą może pochwalić się do tej pory. Mimo, że zmienił nieco zainteresowania, nadal cieszy się dużą sympatią. Co o nim wiadomo? Ile lat ma Pudzian? Mariusz Pudzianowski życie prywatne Kariera Pudziana Pudzian MMA […]
Odnośnie ostatniej wypowiedzi Mariusza Pudzianowskiego, w hejtparku, o łatwości podrywania kobiet, i tego że wystarczy być po prostu NO RMA LNYM chłopem, to mam do was pytania. Czy słyszeliście kiedykolwiek o tym żeby Pudzian miał żonę/dziewczynę/kochankę? Bo ja nigdy. Z ciekawości nawet to wygooglowałem, i nic. Na pytania o rodzinę, Mariusz zawsze wymijająco odpowiada że nie chce mieszać rodziny w szołbiznes. Ale czy to możliwe, że przez tyle lat bycia na świeczniku, udałoby mu się uchować prywatność żony w takim stopniu ? Mamy XXI wiek, a w necie nie ma żadnego zdjęcia, nawet z zamazaną twarzą jego żony ! Dodajmy że Pudzian jest naprawdę znaną osobą w Polsce, zna go twoja babcia z Tańca z Gwiazdami, znasz go ty z KSW, zna go twój ojciec z Strongmanów, znają go wszyscy z reklam. Ma bardzo wysoką rozpoznawalność, i nikt nie widział jego żony? Na niektórych są stare zdjęcia z jakas kobieta, z która Pudzian pokazał się raz publicznie w 2003 roku, ale nikt nie wie kto to, jak sie nazywała, i o co wgl chodziło. Jego brat - Krystian, ma żonę, wstawił nawet zdjęcie o tym że jest w ciąży. A Mariusz ? Nic, zero. Jedynie pokazuje się w towarzystwie braci Dymek, Sławka Toczka, ogólnie facetów. Żadnych kobiet I zastanówcie się Mireczki, czy to jest na pewno odpowiednia osoba, to wypowaidania się w takich tematach #kanalsportowy #pudzian #ksw #strongman #przegryw #hejtpark pokaż całość
Mariusz Pudzianowski nie bez przyczyny stał się idolem dla wielu przedstawicieli młodego pokolenia w Polsce. Swoją sławę zawdzięcza oczywiście przede wszystkim sportowym osiągnięciom.Mariusz Pudzianowski w Hejt Parku wywołał ogromne emocje. Pudzian w Kanale Sportowym bronił swojego życia prywatnego niczym tytułu mistrzowskiego i trzymał gardę jak w oktagonie, ale chyba powiedział o jedno słowo za dużo. Czy najsilniejszy człowiek świata ma dziecko, o którym Polska nie ma pojęcia? Mariusz Pudzianowski w Hejt Parku udźwignął ciężar pytań od widzów i Mateusza Borka. Fani Pudziana próbowali drążyć temat jego życia prywatnego, ale siłacz z KSW znany jest z tego, że milczy jak grób. Tym razem jednak chyba się wygadał, a przynajmniej dał Polakom pewną wskazówkę. Czy Pudzianowski ma dzieci? Pudzian ma dziecko? Wypowiedź w Kanale SportowymWidzowie Kanału Sportowego zapytali Pudzianowskiego, kiedy w końcu 45-latek doczeka się „małych Pudzianków”. Sportowiec odpowiedział bardzo sugestywnie i jakby próbował nas skierować na pewien trop… Jeśli ktoś jest bystry, inteligentny, to wie, o co chodzi. Jako facet jestem spełniony pod każdym względem. Pod każdym! - ujawnił Pudzian w Hejt Parku. Życie prywatne Mariusza Pudzianowskiego to jego twierdza niezdobyta przez media i opinię społeczną. W wywiadzie z Mateuszem Borkiem pokazał się nieco z innej strony. Ujawnił gdzie mieszka, że potrafi zjeść 30 czekolad truskawkowych za jednym posiedzeniem i że ma kilkadziesiąt milionów złotych na ojcem będzie Pudzian? Na pewno zadba o rozwój fizyczny swojego dziecka. Jeśli rodzice chcą mieć kaleki w domu, to jest ich świadomy wybór. Jeśli będę miał wpływ na zachowanie, to będę gonił, gonił i jeszcze raz gonił. Chodzi o jakiś ruch, o jakikolwiek ruch, a nie „masz telefon i baw się” – zapowiedział Pudzianowski. HEJT PARK - PRZEJDŹMY NA TY 331 - MARIUSZ PUDZIANOWSKI PRZED WALKĄ Z MICHAŁEM MATERLĄ NA KSW 70
Post udostępniony przez Mariusz Pudzianowski (@pudzianofficial) Cze 30, 2020 o 2:06 PDT Wspomnienia Pudzianowskiego Mariusz Pudzianowski w ostatnich dniach zarzuca swoich fanów zdjęciami z
Wydawca: IBERION Sp. z naczelny: Patryk Przybyłowskitel. do redakcji: 22 113 14 62Adres redakcji: ul. Zięby 41, 02-808 WarszawaNasze serwisy: Lelum, BiznesINFO, Pacjenci, WawaINFO, RolnikINFO, WTV, Turyści, Smakosze, Świat zwierząt, Techgame, Zdrogi, Antyfake, Portal parentingowy, Domek i Ogródek, Świat gwiazd, Świat sportu, Goniec
The two men walked into the KSW 64 cage on Saturday night at a combined weight of 587 pounds, so it shouldn’t be surprising that the fight didn’t end long. In just under 20 seconds scena z: Mariusz Pudzianowski, SK:, , fot. Niemiec/AKPAMariusz Pudzianowski szykuje się na swój ślub? Strongman wreszcie znalazł kobietę swojego życia? Internet aż huczy od plotek za sprawą zdjecia, które Mariusz wczoraj zamieścił na Facebooku. Pozował tam w ślubnym garniturze szytym na miarę. Nie widać było jeszcze wersji ostatecznej. Aż do dziś. Dzieło krawca zostało ukończone. Siłacz pochwalił się gotowym Pudzian go obstalował? Według Internautów odpowiedź jest jedna: Pudzian bierze ślub. Salę ma już zarezerwowaną, bowiem Mariusz Pudzianowski jest jej właścicielem w Białej Mariusz zagrał księdza w filmie z Anna Mariusz Pudzianowski zdradził, czy ćwiczył pocałunki z Anną Muchą!Czy to już najwyższy czas, by Mariusz się ustatkował?Najczęściej czytane dziśMoże Cię zainteresowaćW 2015 roku Mariusz Pudzianowski 23.05.2015 w Ergo Arenie stoczył swój kolejny pojedynek. Przeciwnikiem Pudziana był utytułowany Rolles Gracie, który ma za sobą pojedynki między innymi w UFC czy WSOF. Miała to być pierwsza walka Pudziana na pełnym dystansie (3 x 5 minut), lecz trwała zaledwie 27 sekund.
Widzieliście już to hasło? „Jeżeli seks bez zgody żony to gwałt, to zakupy bez zgody męża to rabunek”? No, fajny ten żart. Taki nie za śmieszny. Ani nie za mądry. I jeszcze pół biedy, jak śmieszki z niego urządza sobie jeden Seba z drugim, bo jeśli mają na kogokolwiek jakikolwiek wpływ, to pewnie na kolegów spod monopola, a i to taki, wywierany siłą. Mariusz Pudzianowski natomiast to osoba publiczna. Sportowiec. Strongman. Autorytet. I – co gorsza – dziś także już celebryta. Dlaczego co gorsza? Bo bycie osobą publiczną wiąże się niekiedy z publicznym zabieraniem głosu. I wtedy dobrze wziąć pod uwagę nie tylko to, co chce się powiedzieć, ale też to, co można powiedzieć, aby nikomu nie wyrządzić tym krzywdy. Jest w końcu coś takiego jak odpowiedzialność za słowo, jest w końcu zwyczajna, ludzka przyzwoitość. I to ona zabrania nam żartowania chociażby z gwałtu, bo poza tym, że to czyn karalny, to jeszcze jedna z najbardziej okrutnych i obrzydliwych krzywd, jakie można wyrządzić drugiemu człowiekowi. Co natomiast swoim wpisem na Facebooku pokazał Pudzian? Że istnieje kontekst, w którym gwałt jest zabawny. Oraz że można się z niego pośmiać. Że to taki sam temat to żartów, jak każdy inny. No więc: sorry, Mariusz. To jest jedna z tych granic, których się nie przekracza. Sama jestem fanką czarnego humoru, który – jak te nieszczepione dzieci – nigdy się nie zestarzeje. Ale znajmy, kurwa, granicę. Jeśli nie śmieszyłoby Cię zgwałcenie Twojej własnej matki, partnerki, siostry czy córki, to niech nie śmieszy Cię też gwałt sam w sobie. Bo to nie jest hasło-wydmuszka. To nie jest jakaś abstrakcja. To jest coś, co naprawdę się kobietom – i nie tylko – regularnie na świecie przydarza. MARIUSZ MÓWI, SEBA NAŚLADUJE Żeby nie było – do wczoraj nie miałam nic przeciwko Pudzianowi. Ba, nadal jestem pełna podziwu dla jego osiągnięć i samozaparcia, które go do nich doprowadziło. Serio, zostać strongmanem, to nie byle co. I dlatego widziałabym to tak, że wychodzi taki Mariusz – idol nastolatków, ale też dużo starszych chłopaków – i mówi: „Panowie, sprawa jest prosta: kobiet się nie gwałci, a z gwałtów się nie żartuje”. Bo ten Mariusz naprawdę ma na nich wpływ. Naprawdę to, co mówi, to dla niektórych świętość. I jestem pewna, że stając po stronie kobiet, zyskałby jeszcze większą sympatię i jeszcze większy szacunek. No ale po co. Po co być rozsądnym i odpowiedzialnym mężczyzną, stającym po stronie kobiet, skoro można pozostać Januszem. Sorry, Mariuszem. Takim, wiecie. Silnym. Z mięśniami. Co to idzie po swoje po trupach i niekoniecznie się odnajduje w empatii. A szkoda. Szkoda, bo ja naprawdę szczerze wierzyłam, że tacy faceci mogą zmieniać świat. Że jak już osiągnęli w życiu tak dużo, to pomyślą: „ok, to teraz zrobię coś dobrego”. Przecież gdyby taki Seba jeden z drugim, podśmiewający się z przemocy domowej, dostał po łbie od Pudziana, to może by się czegoś w życiu nauczył. A tak? Tak ich idol utwierdza ich w przekonaniu, że mężczyźnie – zwłaszcza w małżeństwie – seks się zwyczajnie należy i nie istnieje coś takiego, jak małżeński gwałt. GWAŁT MAŁŻEŃSKI: ISTNIEJE CZY NIE? Niestety, to pytanie wciąż pada, choć jest głupie jak pytanie o to, czy da się wciągnąć arbuza przez dziurkę w nosie. Dla wszystkich odpowiedź powinna być przecież oczywista i nie mam pojęcia, jak to możliwe, że nie jest. Otóż tak, gwałt małżeński istnieje. Każde wymuszenie na drugim człowieku seksu bądź innej czynności seksualnej to jest gwałt. Nieważne, czy tych ludzi łączy przysięga małżeńska, czy klatka w bloku, czy kredyt na 30 lat. Gwałtu nic nie usprawiedliwia. Nie ma takich okoliczności, które z czynu karalnego robiłyby czyn niekaralny. Serio. Jeśli gwałcisz żonę, to jesteś takim samym łajdakiem, jak ten, który zgwałciłby Ci matkę w parku. Wtedy też byś się dobrze bawił? Jej też powiedziałbyś: „te, matkie, ale to było ciutkę śmieszne, c’nie”? No nie sądzę. Dlatego chciałabym wszystkim dziś tu przypomnieć, że za gwałt – także małżeński – idzie się do więzienia. Zgodnie z artykułem 197 § 1 Kodeksu karnego, kto przemocą, groźbą bezprawną lub podstępem doprowadza inną osobę do obcowania płciowego, podlega karze pozbawienia wolności od lat 2 do 12. Dlatego nieważne, czy gwałcisz obcą osobę, własną żonę czy może wujka Franciszka. Natomiast żartowanie z gwałtu, jakiekolwiek ośmieszanie go w przestrzeni publicznej czy żartowanie z niego ma fatalne konsekwencje – pokazuje, że to nic strasznego. Odziera go z okrucieństwa, oswaja. Słowa Pudziana – choć wierzę, że nie takie były intencje – pokazują, że jest u nas przyzwolenie na małżeński gwałt. A na tym wcale nie koniec. MARIUSZ PUDZIANOWSKI OBRAŻA PO RAZ DRUGI Ten żart ma jeszcze jeden fatalny przekaz. Utrwala bowiem stereotyp o tym, jakoby kobiety wciąż były pozbawione swoich pieniędzy i żerowały na portfelu swojego partnera. Sorry, Pudzian, po raz drugi, ale może przegapiłeś, że na licznik wskoczył nam 2019 rok. Kobiety zarabiają i to niejednokrotnie lepiej od swoich partnerów. Nie pytają ich o zgodę ani przed wyjściem na zakupy, ani przed wyjściem do kina, ani w ogóle przed żadnym wyjściem z domu. Ba, płacą nawet za siebie i to swoją własną kartą! Serio. Poczytaj o tym. Wszyscy poczytajcie. Bo kobiety – także w Polsce – mają się dziś znakomicie. Może przegapiliście, ale studiują, pracują, prowadzą własne firmy, odnoszą sukcesy i mają w poważaniu skończonych frajerów. A jeśli wiążą się z mężczyznami, to takimi, którzy dawno już opuścili swoje pole bawełny i skumali, że wartościowa kobieta to kobieta niezależna – także finansowo. I żadnego wrażenia nie robi na niej wymachiwanie kartą do bankomatu przed nosem. Powiem więcej – w normalnym, zdrowym związku, jedna strona pyta drugą co najwyżej o zdanie, a nie o zgodę. Era białych panów szczęśliwie jest już za nami. NIE WIESZ, JAK PRZEPROSIĆ? ZASŁANIAJ SIĘ DYSTANSEM Oczywiście, Mariusz Pudzianowski po tym popisie mógł zrobić wiele. Widział, jaka fala krytyki się na niego wylała, dowiedział się od setek osób, co w jego poście było bezdyskusyjnie złe, więc mógł wziąć to na klatę i zwyczajnie przeprosić. I nawet nie, że elaboraty, wielkie bicie się w pierś i inne takie, już nawet nie o to chodzi. Wystarczyłoby zwykłe: „macie rację, to było nie fair”. Albo: „sorry, to nie było śmieszne”. Albo: „nie chciałem źle”. Mógł w końcu ten post usunąć. A co zrobił zamiast tego? Edytował go i dodał zdanie: „trochę dystansu z żartem”. Nooo, nie. Tego typu żarty przyczyniają się do normalizacji takich zjawisk w przestrzeni publicznej. Utrwalają szkodliwy stereotyp kobiety zależnej finansowo i bagatelizują problem gwałtu małżeńskiego, który jest dramatem setek kobiet w tym kraju. Nie, Mariusz. Dystans nie ma tu nic do rzeczy. Zamiast niego, polecam sięgnąć po odrobinę przyzwoitości. Kultury. Pokory. Albo – zwyczajnie – rozsądku. Bo śmiać się można z wielu rzeczy, ale nie ze wszystkich powinno. Żarty z przemocy – także seksualnej – nie są śmieszne. Zwłaszcza w obecnych warunkach, kiedy wciąż wiele ofiar boi się lub wstydzi zgłaszać na policję. Kiedy tyle mówi się o kulturze gwałtu, o odpowiedzialności nie tylko za czyny, ale także za słowa. Właśnie dziś potrzebujemy ludzi z autorytetem, którzy wykorzystają swój głos, by powiedzieć: „kurwa, dość”. Szkoda, że nie tym razem, bo akurat kto jak kto, ale Mariusz Pudzianowski niejednemu damskiemu bokserowi mógłby przemówić do rozsądku. Niejednemu Sebixowi mógłby pokazać, że z czego, jak z czego, ale że z gwałtu nie należy się śmiać. I być kojarzonym jako ten gość, który poza byciem strongmanem stawał po stronie kobiet. A tak? Dalej będzie strongmanem, który tańczył w TVN-ie w roli Shreka, z zielonymi czułkami na głowie. fot. Artur Andrzej/Wikimedia/CC po prawej: zrzut ekranu
Mariusz Pudzianowski to bez wątpienia jedna z największych postaci polskiego sportu. "Pudzian" zyskał ogromną popularność już jako strongman, a przejście do MMA sprawiło, że stał się
Krzysztof Radzikowski - wzrost, waga, MMA, żona, dziecko, wiek, rekord. Kim jest? Kim jest Krzysztof Radzikowski? Wiele osób zastanawia się, co to za nowy zawodnik na Fame MMA. Oficjalnie były strongman, którego trenował sam Mariusz Pudzianowski, zawalczy podczas dwunastej odsłony wydarzenia. Zanim zadebiutuje w okrągłej klatce - poznajcie go już teraz. Spis treściKrzysztof Radzikowski - wzrostKrzysztof Radzikowski - wagaKrzysztof Radzikowski - MMA, rekordKrzysztof Radzikowski - żonaKrzysztof Radzikowski - dzieckoKrzysztof Radzikowski - wiek Krzysztof Radzikowski - wzrost, waga, MMA, żona, dziecko, wiek, rekord, to najważniejsze informacje, jeśli chodzi o popularnego strongmana. Właśnie te frazy wpisują internauci chcąc jeszcze lepiej dowiedzieć się, kim jest Krzysztof Radzikowski. Jego postać jest znana miłośnikom telewizyjnego show Gogglebox. Wcześniej jednak był cenionym siłaczem, którego na co dzień trenował Mariusz Pudzianowski. Radzikowski pod czujnym okiem Pudziana dwukrotnie został drugim wicemistrzem Polski, wicemistrzem Europy, wicemistrzem Europy w wyciskaniu belki, a także mistrzem świata fedracji World Strongman Federation. Obecnie Krzysztof Radzikowski szykuje się do debiutu w okrągłej klatce MMA. Zawalczy podczas dwunastej odsłony wydarzenia! Fame MMA 12 - KARTA WALK, WALKI, ZAWODNICY. Kto walczy na Fame MMA 12? Smolasty w ESKA Live - piosenka Uzależniony na żywo Krzysztof Radzikowski - wzrost Wzrost Krzysztofa Radzikowskiego nie jest tajemnicą. Sportowiec ma 187 centymetrów wzrostu! To całkiem dużo, przy tak umięśnionym ciele. Krzysztof Radzikowski - waga Ile waży Krzysztof Radzikowski 2021? W kwietniu wnosił na wagę ok. 135 kilogramów. Wówczas dążył jednak do redukcji, więc można się spodziewać, że obecnie waży ok. 125 kilogramów. Dokładny wynik poznamy w drugiej połowie listopada, czyli na ceremonii ważenia przed Fame MMA 12. Krzysztof Radzikowski - MMA, rekord Krzysztof Radzikowski w MMA to potwierdzona informacja. Pojawiła się ona jeszcze przed jedenastą odsłoną Fame MMA. Były strongman ma zadebiutować w klatce podczas Fame MMA 12. Fame MMA 12 - KARTA WALK, DATA, BILETY, MIEJSCE. Kiedy jest i kto walczy na Fame MMA 12? Krzysztof Radzikowski - żona Krzysztof Radzikowski ma żonę? Internauci od kilku miesięcy zachodzą w głowę i zastanawiają się, kim jest partnerka popularnego sportowca. Odpowiedzi na te pytanie nie ma i długo nie będzie. Chroni on swoje życie prywatne. Krzysztof Radzikowski - dziecko Krzysztof Radzikowski w czerwcu 2021 pochwalił się pierwszym potomkiem w swojej rodzinie. W mediach społecznościowych ogłosił, że jego synek ma na imię Antoni. Krzysztof Radzikowski - wiek Krzysztof Radzikowski urodził się 18 sierpnia 1981 w Głownie, czyli mieście w powiecie zgierskim. W 2021 roku popularny sportowiec świętował 40. urodziny. Sonda Czy Krzysztof Radzikowski poradzi sobie w FAME MMA? Bez wątpienia! Nie, jego kariera szybko się skończy
185 tysięcy złotych - tyle za pierwszą walkę w MMA zarobił Mariusz Pudzianowski. Zaskakujące informacje - za pomocą mediów społecznościowych - ujawnił Martin Lewandowski, jeden z Jak mieszka Mariusz Pudzianowski? Zaglądamy do posiadłości siłacza w Białej Rawskiej. To skromne wnętrza, ale piękny ogród. Gwiazda KSW lubi ruch na świeżym powietrzu, morsuje w śniegu, kocha psy i często zagląda do kuchni. Zobacz na naszych zdjęciach jaki dom ma i jak żyje na co dzień Mariusz następnych zdjęciach kolejne informacje. Aby przejść do galerii, przesuń zdjęcie gestem lub naciśnij strzałkę w prawo.Mariusz Pudzianowski zbił majątek nie tylko na sporcie Fot. Grzegorz Galasinski/Polskapress. Zobacz galerię (15 zdjęć) Już w 2011 roku portal sporty-walki.org wyceniał majątek Mariusza
no, a przytyl ze 118 do ~130, pieprzy glupoty "James Thompson,najpoważniejszy rywal, najbardziej markowy i najbardziej niebezpieczny. Facet, który toczył piekielnie trudne walki ostanio" "W tym roku będziesz walczył 2 razy czy to nie jest dużo? " Skąd ten 2 dan się wziął? Grrrrrrrrr Ostatnie zdanie zabrzmiało jak "Tanio skóry nie sprzedam" odzwyczaił się chyba od tego 😀 No właśnie gdzie jest markowe powiedzenie ? coś jest nie tak Wspaniały człowiek ("dziennikarz"), lepszy nawet niż ta kobieta, która robiła ostatnio wywiad z Evansem. PS: Jestem niesamowicie ciekawy co wyjdzie z tej przebudowy jak to określił Pudzian. No o wiele lepiej się słucha jego wypowiedzi teraz. Ciekawe jak się pokaże z Thompsonem. Widać, że nabrał pokory. W końcu zrozumiał pewne rzeczy. Uwielbiam słuchać, jak pudzian przestawia słowa w zdaniach 😉 „To dla mnie żaden wyznacznik jest” 😛 Jedziesz Mario!! Dawaj na ring! Ile razy mozna powtarzac, ze trenuje sie boks, zapasy i ju jitsu? Ostatnio jedynie smiac mi sie z Pudziana chcialo, ujecia gdy krecil glowa na postawe Cipka w parterze na KSW 15. Autorytet sie znalazl, heh… Co tam pudzian gada o siłowni? coś po formacie nie moge zainstalowac sterowników do karty mnie bo w styczniu widizałem go na siłce co prawda chyba juz konczył (wpadłem na 15 min przed jeg wyjsciem) ale ewidentnie spore zelastwo przewalał ;-).Moze chodzi mu ze juz nie pakuje tak jak kiedys albo teraaz na silke na rozgrzewke chodzi albo po prostu [email protected]#$ i to zwykły marketing Materla korepetycje u Pudziana bral przed Babenem. Pudzian przemowil do mnie na koncu filmiku 😀 ale mam nadzieje, ze jego slowa sie spelnia, bo nie traktujac go powaznie nie robilem mu tego na zlosc ale dlatego, ze on tego sportu nie traktowal powaznie. teraz gdy na tak dlugo zapadla cisza wokol Pudziana to zastanawialem sie czy nie cwiczyl i jesli wbrew temu co jego waga mowi cwiczyl tyle ile twierdzi to jestem za nim. Jakkolwiek smieszny by nie byl chodzac po tancach z gwiazdami, walczac z Najmanem itd. to determinacji w dazeniu do celu nikt mu odebrac nie moze. WAR PUDZILLA! 😀 Widać, że Pudzian to poukładany typ z konkretnym planem na siebie, mistrzem UFC już nie będzie ale w Europejskim czy Japońskim MMA może sporo namieszać i jakiś pasek na biodrach zapiąć. WAR PUDZIAN! Przemek, no to mamy teorie spiskowa! W wywiadzie twierdzil, ze silowni nie dotykal 😀 ze tam raz sobie przyszedl sprobowac, moze akurat trafiles. Pudzian nie chodzi na siłkę = Pudzian mówi (prawie) normalnie 😀 A tak serio… Zobaczymy co pokaże na kolejnej gali, jak będzie trenował boks, zapasy i judo:) to może coś z tego będzie. a co on o Nastuli tam mowil? formy dziennikarza nie oceniam, bo nie ma czego… po prostu dno a forma Pudziana? ciężko powiedzieć. Widać jednak, że złapał odrobinę pokory. Skończył też ze sprzedawaniem skóry – chyba naczytał się forum mmarocks 😉 Kariery w MMA to ja mu nie wróżę choćby nie wiem jak się starał, ale życzę mu dobrze. Chce się chłop starać, to niech się stara. Jeśli tylko nie będzie więcej gadał za dużo głupot, to mogę nawet potrzymać za niego kciuki. Czy mi się wydaje, czy Mariuszowi się zaczyna klafior robi? 😉 Trzymaj sie Pudzian i powodzenia. Teraz bedzie mu latwiej dogonic polska czolowke, bo ostatnio to wszysyc rownaja ostro w dol… 😉 nawet dobrze gada,wie ze od nastuli by dostał baty to wypowiada się przyjaźnie o nim. Pudzian w końcu gada rzeczowo. Jestem zaskoczony. Można wywnioskować, że się wziął na poważnie. Zobaczymy. mnie tez sie wydaje ze mu sie kalafior robi… dobrze ,widac ze trenuje i zaczyna gadac z sensem ahhh te geny…:) nie cwiczy a sila i masa ida do gory:) Jak by nie bylo to juz Mariusz walczyl z takimi zawodnikami co niektorzy moga sobie tylko pomarzyc a szykuja sie kolejne znane nazwiska. Widac ze facet z charakterem,jak sie juz za cos bierze to na calego ale boks, zapasy i ju jitsu? niech dorzuci muay thai,jak by Pudzian skonczyl Thompsona High Kickiem to by bylo cos! ;D jakies latajace kolano tez by nie bylo BOJU! Nie wiem czemu jesteście tak negatywnie nastawieni do Mariusza . Powtarzał się kilka razy ale to nie wina jego tylko dziennikarza. Myślę,że Pudzian jest szczery i zbytnio nie nakręca marketingu-to mi się podoba . Może sami zacznijcie coś trenować a nie tylko komentować potraficie . mmarcus – czegoś takiego jak japońskie mma już praktycznie nie ma. Jedynie jakies popluczyny i niedobitki zostały, a konkretne nazwiska można policzyć na palcach jednej dłoni. „Zobaczymy kto się będzie później śmiał” – Pudzian. Ja już bym wolał go zobaczyc z Bobem Sappem niż z Thompsonem (chyba że z karabinem thompsonem będzie wychodził na ring to ok). Według mnie Pudzian dobrze gada i wydaje mi się, że rzeczywiście ciężko trenuje. Też nie wiem dlaczego niektórzy nie traktują go poważnie, dla mnie ma szanse zaistnieć więc poczekamy,zobaczymy 😛 Pokorny, z senserm gada nawet. Niztheriel, zartujesz z ta wspolpraca Materli i Pudzianowskiego? Jesli nie, to az nie wiem czego Cipek mial sie od niego uczyc… Chyba Pudzian od Cipka powinien się uczyć, zresztą kilku zawodników Polskich powinno u niego brać lekcje BJJ. Nareszcie widać, że chłopak zrozumiał o co chodzi w MMA. Z pewnością lepiej niż niejeden, który się z niego śmiał. Mam nadzieje, że kolejna walka w końcu pokaże, jakie postępy zrobił, bo od walki z Silvią właściwie nie za bardzo wiadomo, na jakim jest poziomie (walka z 200kg grubasem była farsa, która niczego nie udowodniła). Jeśli rzeczywiście nabrał pokory i zrozumiał w końcu na czym polega MMA to będę trzymał kciuki. WAR PUDZILLA! PS. Fajny kalafior. PS2. Jasne, Cipek korki od Pudziana, chłopak zażartował a wy łykacie jak młode pelikany. 😉 Będę mu kibicował 🙂 za 6 lat jak Pudziek kariere skonczy, bedzie mógł otworzyć w domu Szkółke "MMA Pudzian" Ja mu nie wierzę, że dołożył się do treningów. Jak zobaczę efekty to uwierzę.. Juz sie hejty odezwaly. To, ze Pudzian nie zdobedzie mistrzostwa swiata to wiadomo, ale ma szanse gdzies zajsc. Dobre zapasy. Stójka coraz lepiej. BJJ nie widzialem. Ten reporter to ten sam koles, ktory wyjebal ze sweterkiem z misiem w orange sport. Pudzian dajesz! Ma moc i charakter! chetnie go obejrze w akcji ) ten to ma warunki do trenowania, sala, silka i klatka w domu, pewnie jeszcze sobie solidnych sparingpartnerow sciaga, no przyznam, ze jestem ciekawy jego formy, tylko dziwi mnie masa, znajac determinacje i zawzietosc pudziana, wierze, ze mocno trenuje, ale jakim cudem znowu dobil do 130kg po odstawieniu silowni. WAR Mario!!! Widać że półroczne wyciszenie pomogło mu trochę, on zszedł na ziemie i na forum trochę łagodniejsze nastawienie. czesto piszecie ze Pudzian nigdy nie zostanie Mistrzem ufc i to jest racja ale nie oszukujmy sie żaden z Polaków na dzien dzisiejszy nie ma szans na to wiec nie wiem czemu tylko to Pudzianowi wyrzygujcie??? Może jednak uda się na jesieni zobaczyć pojedynek Nastula vs Pudzianowski. ’… w MMA siła się nie liczy.’ – dobrze że to on, to powiedział. Swoją drogą ciekaw jestem co Mariusz wyniesie z treningów zapasów, jiu-jitsu i boksu, czy jest pojętnym uczniem. solba Bo Pudzian powiedział chyba po walce z Najmanem albo Kawaguchim "dajcie mi 2 lata a bede mistrzem świata" ta obietnica równoważy się z mistrzostwem UFC a na to się nie zanosi, żeby narazie wogóle tam walczył. Ale teraz coś minął ten pomysł i Pudzian wie, że MMA nie jest łatwe. solba bo na poczatku wielce pudzian glosil ze bedzie mistrzem swiata i tanio skory nie sprzeda. Jak widac, nabral pokory i juz takich glupot nie plecie. Tak jak ktos wczesniej napisal na pas UFC ani on ani nikt z polakow nie ma co liczyc ale pas jakiejs euro or azja federacji by zdobyl to u mnie SZACUN by mial. Np. takiego M1 :> Blachowicz mowil, ze jego celem jest UFC? i co z tego? Automatyzm i pewność wypowiedzi w 4 minucie 10 sekundzie mnie powala 😀 Strasznie Mariusz się przekonał o tym, że stan fizyczny w jakim rozpoczął przygodę z MMA kompletnie nie nadaje się do tego sportu 🙂 Szczerze to nie miałbym nic przeciw jakby Pudzian "zamieszkał w klatce" i coś osiągnał swą wiarą w sukces, w sporcie i rywalizacji to zawsze była znacząca cecha jakby nie było. PS:Nawet się nie zmęczył, a jak dużo i szybko mówił . PS2: Może Mariusz początkowo myślał, że Świat MMA=KSW 😛 mowicie co chcecie ja tam wierze ze chop moze cos osiagnac. jesli faktycznie tyle trenuje ile mowi … warunkow do trenowania mogl by mu pozazdroscic kazdy z nas, zawziety tez jest. bede trzymal za niego kciuki Ja Pudzianowskiemu życze jak najlepjej. Mistrzem UFC to on raczej nie będzie ale w Europie może się liczyć, zobaczymy tak się zastanawiam właśnie , pzreciez Pudzian ma kase i to niemało zapewne i to kwestia czasu moze byc ,ze wyda cos konkret gotowy i zniknie do stanow potrenowac – ale jaja by byly / czolowki w polsce nie stac na stany ale Pudzian + jego kasa , nazwisko w stanach + determinacja i nawet sie nieobejrzymy a Pudzian bedzie w US trenował 😉 [ no to polecialem z fantazja haha ], Pudzian potrzebny teraz polskim fanom jest po tych porazkach kilku na np KSW 😉 nie mam w sumie powodow zeby sie smiac z niego , bo sam nic nie trenuje od lat i wrecz go podziwiam a jest w moim wieku wiec polewa z typa ktory trenuje a ja siedze przy kompie to lekko mowiac idiotyzm 😉 DAWAJ PUDZIAN !!;) Pudzian nic nie osiągnie a te jego treningi to z waszych komentarzy naprawde mnie dziwią. No hate @Marcin Blagam Cie 😀 nawet ja nie wierze w takie glupoty jak czytam haha. To byl zart po tym jak wczesniej wspominano o tym jak Pudzian krecil glowa niczym znawca podczas walki Materli z Babenem. Okniński kiedyś mówił, że Pudzian nie chciał sprowadzać sparingpartnerów bo kępił kasę. Grabowski też coś o tym wspominał. Gdzie on trenuje? Zapasy pewnie na gwardi, a reszta? Trzymam kciuki za Pudziana. Oby słowa dotrzymał 🙂 W tym roku będziesz walczył 2 razy , czy to nie za dużo ? komu można przypierdzielić za te pytanie ? Oby Pudzian Ci wyszło 😉 Trenuj Mario! I nie ma opierdalania sia 😉 ja proponuję zachęcić Mariusza do treningów w Golden Glory 😀 Popieram noodlesa, no hate także zarówno. Jednak jeśli Pudzian pokona kogoś lepszego niż Thompson, nie freaka to wtedy się do niego przekonam. Gdzie on trenuje? W domu z bratem KSW mogło by zrobić walke Krystiana np z Najmanem Boks pewnie na Legii, chociaż trenerem jego od boksu jest Gmitruk, więc nie wiem gdzie ma Gmitruk sale treningową. "Pierwszym (trenerem) był Jacek Kucharczyk – czterokrotny Mistrz Polski w boksie i brązowy medalista mistrzostw Europy. Mariusz Pudzianowski zrezygnował z jego usług, gdyż stwierdził, że 50 zł za 30 minut zajęć to dla niego zbyt duża kwota. " Ciekawe ile bierze Gmitruk… autograf A tego wywiadu nie prowadzi przypadkiem Pan Oskar z ? W przeciwieństwie do większości zawodnikow MMA Pudzian ma kase na to by zorganizowac sobie porządny trening. Sądze ze jednak Pudzian idzie w złą stronę. Powinien isc bardziej śladami Lesnara. Opanować moze kilka najprostszych ciosów i na tym koniec. Nauczyc sie korzystać z sily którą posiada. Bez wykorzystania tej sily Pudzian jest tylko 34 letnim facetem, ktory zabral sie za trenowanie MMA. Wiec ja na jego miejscach stawial bym tylko na GnP, wsparte zapasami. Tam z jego sily mozna zrobic jakis pożytek. Ale i tak sporo czasu potrzebował by w ogole zrozumiec czym jest MMA. Mysle ze najlepszym, celem dla niego to po prostu wygrywac z coraz najlepszymi. za te 3 lata moze dojsc do poziomu w ktorym bedzie mogl pokonywac gosci z top 50. Na koniec moglo by byc to nawet troche wyzej. Najlepsza jednak karierą bylo by osiagniecie sukcesu podobnego do Lesnara. Tzn zlapanie kogos do pokonania, i szybkie wypromowanie w UFC. Niech by tam 3 walki z sredniakami wygral to bylo by sporo ale to bardzo odlegla przyszlosc. Pudzian i prawdziwe treningi? Chyba pod budką z piwem … Nie wierzę i nigdy nie uwierzę , no chyba że wygra z jakimś średnim zawodnikiem. A te jego całe bieganie to też chyba jakaś ściema : P no chyba że biega po 4 km dziennie , to tyle to ja z 20 kg plecakiem robie w 15 minut. Pudzian może to może tam to… jezu ludzie ogarnijcie sie. Jak narazie to on walczył nie wiem bo tych przeciwników kelnerami nazwac nie można, pojechal za ocean dostal zawodnika i tyle zrobil. Tak samo będzie teraz. Przynajmniej nie popisuje się na videoblogach, nie mówi, że mało zarabia i nie twierdzi, że faszyzm upadł w 44tym. W odróżnieniu od mistrzów których widziałem na KSW14 coś w życiu osiągnął i wie jak to się robi. Nie jestem jego fanem i na początku irytowało mnie że facet próbuje się porównywać z ludźmi którzy ćwiczą kilkanaście lat ale po tym jak zobaczyłem najlepszego polskiego fightera który nie potrafi przyjmować lowkicków mam dla Pudziana craz więcej szacunku i pozostanie jedynym polskim zawodnikiem mma, którego walki będę oglądał. Tymczasem zobaczymy gdzie będą za 6 lat mistrzowie z videoblogów a gdzie Pudzianowski. Podejrzewam, że pasy KSW nadal będą należały do faszystów. (…) mam dla Pudziana craz więcej szacunku i pozostanie jedynym polskim zawodnikiem mma, którego walki będę oglądał. Ale foch 😛 Wszystko fajnie, ale zdajesz sobie sprawę, że jego walki stoją na żenującym poziomie? Co jest złego w vBlogach? Powinien isc bardziej śladami Lesnara. Opanować moze kilka najprostszych ciosów i na tym koniec. Bardzo zle porownanie doktorze PiorunPL. Lesnar ma zajebiste zapasy, jest dynamiczny, dlatego mogl sie skoncentrowac na innych aspektach MMA, jak stojka czy bjj. A Pudzian wlasciwie zaczyna od zera. W ogole porownanie nietrafione, ale po tobie sie tego moglem spodziewac 😉 „Proszę redaktorów tego serwisu, o zaostrzenie kryteriów nowo zakładanych kont, eskalacja fast nicków, trolli, krzykaczy marud i innej maści elementu, rośnie w ogromny tempie” nie mówi, że mało zarabia Ciekawe dlaczego? Celem Pudziana jest zbicie jak największej kasy jak najmniejszym kosztem. Ot, cała prawda. 🙂 Celem Pudziana jest zbicie jak największej kasy jak najmniejszym kosztem. Ot, cała prawda. 🙂 wiec to tak boli? 😉 rozumiem, ze inni walcza za darmo? No tak, bo on ma mało kasy : ) mówił że zawsze go fascynowały sporty walki więc postanowił spróbować, ja wiem że póki co żaden z niego zawodnik ale czemu ludzie tutaj nigdy po prostu nie uwierzą w to co zawodnik mówi na wywiadach tylko pieprzą farmazony jak ten? Spa, on ma na celu walczenie z freakami, nic więcej, ta cała gadka o mistrzu była do hype'u, a my mamy nadzieję, że on coś zwojuje, ja tam nie mam nic przeciwko jego zarabianiu, ale po co była ta gadka? Tak zdaję sobie sprawę z poziomu jego walk i wiem też że pan Błachowicz, który dał się skopać jak dzieciak zabiiłby mnie w 4sekundy ale jako kibic chociażby poczekam sobie i z ciekawości popatrzę co może osiągnąć prawdziwy sportowiec jeśli mu zdrówko pozwoli. bo jakoś jestem pewien że nawet Małysz czy Justyna Kowalczyk dali by radę lepiej niż niektórzy gwiazdorzy polskiego mma. A jako kibic ( bo prywatnie przyjmijmy że jestem grubym leszczem i nie umiem się bić i nie biegam z pleckaiem jak niektórzy) to sobie oglądam blogi takiego Urijah Faber’a i widzę jak chłopak zapierdala nawet przed kamerą a nie popisuje się rzadkimi dowcipasami, no i potem są efekty. Po prostu po latach oglądania UFC pridea czy bellatora dałem się nabrać „włodarzom ksw” na fajnie zrobiony spocik i pomyślałem sobie – kurcze Błachowicz , kurcze Górski, Materla, Kułak i reszta…to może być ciekawe. No i było – uśmiałem się. Ale ok – nie chcę siać fermentu i nie mam czasu na wdawanie się w dyskusje. Pozdrawiam serdecznie. Nie jesteś kibicem tylko marudną… Kibice wspierają zarówno w przypadku zwycięstw, jak i porażek. Dlatego słusznie, nie wdawaj się w dyskusję. Skoro nie postawiłeś flachy to nie marnuj swojego i naszego czasu na żale. Matt Sera też żartował, a potem został mistrzem UFC. Coś tu nie gra w twojej teorii dotyczącej vlogów. W Polsce sportowiec musi być cichy, spokojny, bogobojny i przede wszystkim ZAWSZE musi wygrywać lub przynajmniej przegrywać w taki sposób, by można to było uzasadnić dopingiem farmaceutycznym lub rosyjsko-niemieckim spiskiem. Chan – jak byś nie wiedział , to nie da się wszystkich low-kicków wyłapać , a jeśli dodamy ,że Janek doznał poważnej kontuzji po 2 low-kicku, to powinieneś zamknąć dziób i bić brawo za serce do walki Janka. Coraz częściej odnoszę wrażenie , że zamiast polskiej gościnności , to Polski hating jest naszą cechą narodową. Panowie mozna sie nie zgadzac z Chanem ale ma on po czesci racje,a wy najczesciej potraficie wyzywac ze ten trol a ten hejtuje a ten nie jest prawdziwym patriotom a ten nie jest prawdziwym kibicem MMA, a temu dac bana a ten to jakis nowy nick to jest zly a ja jestem fajny bo jestem dluzej na stronie phee,najlepiej to pilnujcie swojej dupy ;] Chan ma po części rację, szczególnie we fragmencie jak Małysz i Kowalczyk dali by sobie radę w MMA.:D Venom widze ze odbierasz wszystko doslownie i zapewne nie wiesz co to do slownika heh 😉 Sorry, ale za sarkazm wziąłem fragment, że Mariusz to prawdziwy sportowiec. Pudzian mówi że potrzebuje czasu, ok to zrozumiałe, ale młody to on już nie jest. Zacznę szanować go jako zawodnika MMA kiedy pokona jakiegoś konkretnego rywala z pierwszej 30-tki ciężkich na świecie. Thompson to nie jest taki rywal. Spa, on ma na celu walczenie z freakami, nic więcej, ta cała gadka o mistrzu była do hype'u, a my mamy nadzieję, że on coś zwojuje, ja tam nie mam nic przeciwko jego zarabianiu, ale po co była ta gadka? Mort, Decyzja o walce z Timem Silvia chyba tego nie potwierdza? Freakiem, nawet w jego obecnej formie, ciezko go nazwac. Dostal nauczke, zmienil trening, widac, ze sie zaangazowal. Te wszystkie wysmiewcze komentarze pewnie jeszcze bardziej go mobilizuja. Czemu nie mozna dac mu szansy? Ma 2 rece, 2 nogi, trenuje i chce sie bic w formule MMA. Mnie to wystarczy i czekam z niecierpliwoscia na kolejne jego wystepy. Jezeli zasluzy na krytyke to sie go skrytykuje tak, jak kazdego innego zawodnika. Ale po co czepiac sie jakis pozasportowych aspektow? Jewtuszko tez mowil, ze jedzie do UFC po pas. Dla hypu`u? Ja Mariuszowi życzę jak najlepiej i będę się niezmiernie cieszył jeśli zacznie odnosić sukcesy. Nie sądzisz chyba, że walka z Timem dwa tygodnie po ciężkiej przeprawie z Kawaguchim, była rozsądnym posunięciem? Gdyby chciał naprawdę wygrać, przesunąłby ją o kilka miesięcy, a tak pojechał tylko zgarnąć $$$. Ale jak już mówiłem. No hate. CHAN – bardzo mądrze mówisz , ale tylko w drugiej części posta, mam podobnie Rage: Mam w takim razie do ciebie jedno pytanie. Szanujesz w ogole jakiegokolwiek polskiego zawodnika wagi ciezkiej??? tak czytam te wiadomości i chciałbym coś napisać do Chana i innych którzy krytykują naszych zawodników MMA .. pamiętam ,że kiedyś pojawił się artykuł na MMARocks , jakieś oświadczenia zawodnika (nie pamiętam jakiego)odnośnie zarzutów KSW o stawianie zbyt wygórowanych wymaganiań finansowych -W tym oświadczeniu ten zawodnik wkurzył się o te zarzuty i ujawnił ile zaoferowała mu federacja KSW – o ile dobrze pamiętam była to kwota około 3500 zł (nie pamiętam ile dokładnie więc poprawcie mnie jeśli się pomyliłem:P ) . To skoro najlepsza organizacja w Europie proponuje dobrym zawodnikom takie kwoty za walkę , to się zastanówcie czy to jest,aż tak dużo(przeciętny piłkarz dzisiejszej naszej 1 ligowej(dawniej 2 liga jakby ktoś nie wiedział:)) drużyny zarabia większe pieniądze miesięcznie i nie musi martwić sie o opłacanie swojego treningu).. a tutaj przygotowania conajmniej 2 miesięczne .. ,trzeba opłacić trenera ,sparingpartnerów ,odżywki -to wszystko kosztuje ,bez sponsorów nie ma szans – a gdzie rodzina, a życie? Trzeba ,więc pracować ,poza treningami żeby się utrzymać . Tak wyglądają realia MMA w Polsce (w mniejszych organizacjach dostają mniej to logiczne i nie piszcie mi tutaj o Pudzianie bo on dostaje za walke pewnie z 100 000zł czyli około 20 razy więcej jak inni).Reasumując prosiłbym o szacunek dla naszych zawodników (tych lepszych i gorszych),bo naprawdę te treningi wymagają od nich bardzo wielu wyrzeczeń i poświęcenia -przychodzi taki czas i poziom ,na którym ,żeby coś osiągnąć ,trzeba zbudować i opłacać cały team i robić tylko to i podporządkować temu całe swoje życie – na to pozwolić sobie w Polsce może bardzo niewielu. W USA jest nieco inaczej. Fajnie by było jakby kiedyś zaczęli ujawniać zaorbki poszczególnych zawodników , tak jak robia to za oceanem. no ok, zgodze sie, ze nie bylo to za madre posuniecie, ale w kontekscie tego smiesznym jest teraz zarzucanie mu tchorzostwa, gdy chodzi na przyklad o walke z Nastula. Watpliwe jest, ze nie bal sie walczyc z Silvia, a strach go oblatuje na mysl o walce z Pawlem. Posluchal rady madrzejszych, chce sie piac w gore po glowach slabszych przeciwnikow. OK. Watpie, ze kazdy nastepny przeciwnik bedzie slabszy… Moim skromnym zdaniem i tak dojdzie do walki Pudzianowski – Nastula. 😉 No chyba, ze nazwisko Mariusza okaze sie juz nie byc na "Wish-liscie" Nastuli 😉 A jezeli chodzi o kase jeszcze. To czemu my tak lubimy innym zagladac w portfel? Gorski uwaza, ze za malo mu placa to widocznie, mu placa za malo i chce odejsc. Kita uwazal, ze KSW oferuje smieszne pieniadze. Ok, widocznie cenil sie wyzej, FAL sprostal jego wymaganiom. Rozalski mowi otwarcie, ze bije sie nie o "paski" tylko za pieniadze. Pudzianowski korzysta z tego, ze ma wyrobione nazwisko i dostaje takie, a nie inne oferty. Ty bys nie przyjal 300 tys zl za walke, bedac nim? Ja za 300 tys zl to bym wyszedl na ring z kazdym i to nawet na 2 dzien po wczesniej stoczonej walce. Tylko mi nikt nigdy takich pieniedzy nie zaoferuje ;-( @Venom – mozesz specjalnie dla mnie zdefiniowac pojecia "prawdziwy sportowiec" oraz "prawdziwy zawodnik MMA"? Panowie mozna sie nie zgadzac z Chanem ale ma on po czesci racje,a wy najczesciej potraficie wyzywac ze ten trol a ten hejtuje a ten nie jest prawdziwym patriotom a ten nie jest prawdziwym kibicem MMA, a temu dac bana a ten to jakis nowy nick to jest zly a ja jestem fajny bo jestem dluzej na stronie phee,najlepiej to pilnujcie swojej dupy ;] W której części ma rację? W tej, w której strzela focha bo "nasi" nie wygrali? A może ma rację gdy pisze, że nie są "prawdziwymi sportowcami"? Jak dla mnie jeśli dojdzie do walki Pudzian vs Nastula to Mariusz zmiecie z ringu Nastule tak jak to zrobił z Najmanem czy Butterbinem. Co do Thomsona to raczej przeciwnik pokroju Kawaguciego więc też go pokona…może nawet przed czasem. @noodles Jaja sobie robisz prawda? 24 tyś, to ja sobie mogę w Niemczech zarobić w 4 miesiące zbytnio się przy tym nie przemęczając i nie tracąc zdrowia. @gostek100 Pragnę przypomnieć, że Thompson przegrał ze skośnookim i z grubasem. Pudzianowski pokona go bez problemów bo czasy świetności Thompsona dawno już minęły i nic nie zapowiada ich powrotu. Śmiem twierdzić, że przeciwnik znowu został specjalnie tak dobrany, żeby nie dało się tego przegrać, a żeby można było wcisnąć kit tłuszczy o jego wspaniałym poziomie. Pudzian zmiecie Nastulę jak Najmana? Czyli twierdzisz, że Nastula po paru "lou kingach" przewróci się na ziemię i odklepie w strachu przed starciem w parterze? 😀 gostek100 Jeżeli walka Nastuli i Pudziana zeszła by do parteru to pudzin mógłby sobie pomażyć o wygranej. Nie wiem po co mu Thomsona dają jak on przegrał z Kawaguchim i zapowiadają, że jest dwie klasy lepszy rywali Pudziana. @ Lucas np. co ?? zbierać szparagi na jedną zmiane a potem truskawki na drugą pijąc przy tym wode i jedząc czerstwy chleb ?? poza tym wyjazd do Niemiec na 4 miesiącie a ja mówie tu o Polsce Moja rodzina do najbiedniejszych nie należy ale dla mnie osobiscie zarobki miesięczne w wysokości 5 tys są naprawde niezłe (ale szału nie ma) a jezeli zawodnik za trzy walki moze dostac 24 tys + sponsorzy + moze wystapic na innych galach to ja jestem naprawde zdziwiony noodles w Holadnii na produkcji (na jedną zmianę) jeżdząc paleciakiem i nie znając języka zarabia się około 500-600 euro tygodniowo. Przemnóż to sobie. abstrahując od wywiadu kolegi z misiem, czy nikt nie ma podobnego odczucia, że duet KL nie pozwoli przegrać Pudzianowi na swoich galach? to on zwiększa oglądalność o około 2 miliony, nie "prawdziwi" zawodnicy. @Lukas, @noodles Według mnie Pudzian w walce z Nastulą ma przewagę w stójce. W prawie każdej walce na początku atakuje ciosami w stójce. Co do parteru myślę, że coś nad nim popracował i dałby radę się wybronić. No i nadal wierzę na Pudziana. gostek100 Tak a propo to oglądałeś jakąkolwiek walke Nastulii w Pride? Pudzian nic nie pokazuje w parterze. W stójce poza haotycznymi ciosami to też za bardzo nic nie pokazuje. Może w następnej walce coś więcej pokaże. rzeczywiscie pokazał fajne show w stójce z grubym. moglym oglądać te proste na ryj godzinami z zarobkami za granicą może macie racje ale jak na warunki polskie 24 tys za trzy walki plus kasa od sponsorów jako dodatek do innej pracy to wg mnie nie ma powodow do narzekania. No tak, tylko, że wygrane. Jakby dali po 10 tysięcy za walkę, niezależnie od wyniku to już by było dobrze.. noodles No tak te 24tyś góra 30tyś ma wystarczyć na cały rok i nie ma powodów do narzekania czy aby na pewno? Dolicz sobie opłaty (woda,gaz,czynsz), treningi, dojazdy, jedzenie dla rodziny, jakieś ubranie bo sponsorzy mogą dać tobie a nie całej rodzinie i jakieś nagłe wydatki, więc to jest mizerna kwota. Dla mnie to jest mała płaca. Rozumiem gdyby dawali tyle za walke to byłoy dobrze. Jeśli zawodnik nie pracuje zawodowo, to raczej musi być samozatrudniony? Czyli kilkanaście tysięcy na rok. Od tych 24 tysiaków odejnijcie jeszcze 23 vatu. Bo to jest raczej brutto, choć mogę sie mylić przecież napisałem 24 tys jako dodatek do innej pracy a nie stałe utrzymanie. PIT,VAT jest na towary i usługi 🙂 Ok, jestem zawodnikiem, walczę w kiślu z Pudzianem. Dostaje od KSW 1000euro, więc płacę od tego podatek. Walka w kiślu to usługa. Czyż nie? usługa to jakbyś Pudzianowi ugotował kisiel a on Ci za niego zapłacił ( a podatek bedzie wliczony w cene) @noodles Twierdzisz, że dochody zawodników z walk są wolne od podatku? 😉 VATu nie płacą, ale i tak się muszą z tego rozliczać. a gdzie tak napisałem ?:) Płacą PIT – podatek dochodowy od osób fizycznych, jak każdy obywatel Ktoś napisał że Thomson przegrał z Kawaguchim. Może słabo się znam i sami oceńcie: httpv:// Po drugie pierwsza runda trwała 10 minut. Pudzian nie wygrałby takiej walki z tak długą pierwszą rudną… Co do walki Nastula vs Pudzianowski. Mi się wydaje że tak by się to zakończyło: httpv:// Nastuli obalenia w Pride w każdej walce wychodziły na dużo bardziej doświadczonych zawodnikach niż Pudzianowski, ale fakt że Pudzian jest pewnie jednym z niewielu zawodników którzy całkowicie poświęcają się treningom. Dlatego lepiej go nie lekceważyć. Ja bym chciał widzieć walkę Pudziana z kimś z pierwszej dziesiątki wagi ciężkiej w Polsce(no pomijając Kitę i Grabowskiego). poczytajcie sobie komentarze 🙂 Tak jak kiedyś pisałem, głupszego wyboru nie można było zrobić. Wystarczy ze przeciętny Kowalski wpisze sobie James Thompson w google i zobaczy ze ten swietnie wyszkolony zawodnik, walczący na długich dystansach, dwa razy lepszy od poprzednich przeciwnikow Pudziana, przegral i z Butterbeanem i Kawaguchim a w ogole to ostatnio ciągle przegrywa. Jednak ludzie nie są takimi idiotami jak się niektorym wydaje i obawiam się że ta ściema może nie przejść i tak rozwali pudziana (jak bedzie serio i bez bekstejdżów) pewnie bedzie podobnie jak z Kawaguchim, wywróci go ze dwa razy, potem do końca przeleżą- Pudzian przez wątpliwą decyzję sędziów tak naprawdę żeby zobaczyć co pudzian potrafi powinien bić się z kimś z polskiej czołówki, a dopiero brać się za zagranicznych jeszcze lepiej zrobić turniej wagi ciężkiej z Mariuszem. Dogadać się z Nastulą, Grabowskim, Kitą i Dąbrowskim. To by było coś do tego można dać zagranicznych zawodników (A. Emelianenke , Sappa, albo kogoś z czołówki) albo zrobić całkowicie polski turniej.
Na szczęście dla niego Magda ma już doświadczenie z takimi osiłkami. W 7. edycji tanecznego show w ręce pięknej tancerki trafił Mariusz Pudzianowski (33 l.), Doprowadziła go do samego finału! Pewnie dlatego też Soszyńska nie załamuje rąk.i Marcin Kwaśny zostanie ojcem sylwiab 2022-03-19 14:40 Marcin Kwaśny, którego doskonale znają widzowie TVP, dwa lata temu przechodził przez ciężki rozwód. Pierwsze małżeństwo aktora z Dianą rozpadło się z powodu jego poważnych problemów z alkoholem. Dziś aktor z dumą przyznaje, że wyszedł na prostą. Pół roku temu po raz drugi stanął na ślubnym kobiercu, teraz razem z żoną Klaudią poinformowali, że spodziewają się kolejnego dziecka! Marcin Kwaśny z żoną Klaudią wychowują już roczną córeczkę. Niedawno para pochwaliła się, że oczekują przyjścia na świat ich kolejnego dziecka. Aktor wręcz promienieje, ale nie zawsze w jego życiu wszystko układało się tak dobrze, jak teraz. Przez wiele lat Marcin zmagał się z poważnym nałogiem alkoholowym, który rozbił jego małżeństwo. W rozmowie z "Na żywo" Marcin Kwaśny przyznał, że ukojenie odnalazł w wierze. Swoją żonę Klaudię poznał w kościele, w którym oboje brali udział w koncercie "Kolęd Pełni". - Przez długi czas nie przyznawałem się do problemu, myślałem, że alkoholik, to jest ten menel spod budki z piwem - przyznał w rozmowie z tygodnikiem. Przyznał też, że staczał się już w nałogu, który rozbił jego pierwsze małżeństwo. Teraz wsparcie w wytrwaniu w trzeźwości ma w ukochanej żonie Klaudii. Śpiewaczka przyznała, że przez uzależnienie męża ona również całkowicie przestała pić alkohol. Kwaśny wyjawił, że życie w trzeźwości pozwoliło mu otworzyć się na nowe doświadczenia. - Otworzyłem się na innych ludzi. Teraz wolę więcej dawać niż brać. Kariera też nie jest już dla mnie taka ważna - mówi gwiazdor seriali TVP. Pozostaje tylko gratulować i życzyć mnóstwo szczęścia! Sonda Marzy Ci się taka wielka miłość aż do grobowej deski? Tak Już taką znalazłam/łem Nie wiem Nie Gramy dla Ukrainy | Obejrzyj koncert Sylwii Grzeszczak!yjrpr2.